Kontynuacja Intruza

Pierwszy raz to była fascynacja, a teraz "poznajmy się lepiej". ;d

No dokładnie ^.^ Ja dopiero niedawno odkryła, że Jared wcale nie miał czarnych włosów tylko był blondynem! To był dla mnie szok xD

Naprawdę był blondynem?! Cały czas mi się wydawało, że miał raczej ciemne włosy Wink

A czytałam już bodajże 4 razy Laughing

No ja gdzieś przeczytałam w internecie, że był blondynem xd i nie jestem tego pewna, dlatego szukam odpowiedzi w książce xD

Przeczytałam na tej [link widoczny dla zalogowanych] to:

Jak głosi wieść (nie)oficjalna, pani Meyer rozpoczęła pracę nad nową sagą Intruz - pierwszy tom już trafił na nasze półki, co sami zresztą dobrze wiecie. Autorka w pierwotnych planach zamierzała napisać kolejne tomy przygód Duszy Wandy, nawet zaplanowała ich tytuły, w szkicu roboczym są to nazwy: The Soul - Dusza oraz The Seeker - Łowca. Ale...

...tak, niestety jest pewne ale. Stephenie nie jest do końca przekonana czy sequel to dobry pomysł. Autorka boi się, że kontynuacja wypadnie znacznie gorzej, niż tom pierwszy, a ona sama osobiście, nie chce popsuć świata, który udało się jej zbudować. Na chwilę obecną projekt, podobnie jak Midnight Sun jest zawieszony do odwołania. Ponoć chodzą plotki, nad rzekomą pracą Stephenie nad Sagą Intruza... pamiętajcie: plotki.
_________________

Znając pania Meyer w każdej chwili wszystko może je sie obrócić o 360, więc raczej biore to za plotki

Ja też raczej biorę, że to plotki Steph ma swoje różne kaprysy ^^

Poczekamy do końca roku na jakieś wieści, a jak nic się ie pojawi to napiszemy petycję czy coś Laughing

I nie będzie miała wyboru Twisted Evil

myślę Ze SM dobrze myśli
kontynuacje mogłyby być nudne, wyssane z palca, żeby tylko coś napisać
ale jednocześnie mogłoby wyjść z tego coś dużo lepszego

więc tu jest niemały dylemat

W sumie to ja nie wiem co SM mogła by wymyślić w kontynuacji, bo co tam jeszcze można dodać?

jak to co? mnóstwo rzeczy! w świecie który stworzyła SM może się wiele dziać, wystarczy tylko mieć trochę wyobraźni. myślę, że jednak powinna napisać kontynuacje, jestem ciekawa jak to wszystko by się potoczyło. może przynajmniej spróbować, a jak jej nie wyjdzie to trudno.

Dla mnie wystarczyłaby tylko jedna książka, żeby to zakończyć. Wink

Czekolada, masz rację. ;p

Nie wiem czy ciągnięcie tej historii byłoby dobry pomysłem, żeby stworzyć dobrą kontynuację potrzeba dużej wyobraźni, świeżych pomysłów i... ...znacznie więcej Ian'a Twisted Evil

Meyer musiałaby naprawdę wiedzieć co chce pisać, tworzenie na siłę niestety mogłoby zniszczyć całą historię. W obecnym zakończeniu dobre jest to że możemy sami tworzyć dalszy ciąg w naszych głowach, gdy zaś Stephenie wymyśli ciąg dalszy, chcąc nie chcąc narzuci nam swoją własna wizję...

Jestem niestety samolubną egoistką, i dla własnego zaspokojenia i satysfakcji zaryzykowałabym i przeczytała dalsze części z wypiekami na twarzy. Tak bardzo polubiłam bohaterów Intruza że nie wyobrażam sobie rozstania z nimi. Tak więc chrzanić rozsądek! Pisz dalej Stephenie!!

Jedyne czego się boję w razie ewentualnej kontynuacji to to jak autorka może namieszać pomiędzy Wandą, Ian'em, Jaredem i Mel. Wydaje mi się oczywistością że doszło by do dziwnych i krępujących sytuacji... Sam ten cytat mnie zirytował:
Mimo to łapałam się czasem na tym, że wpatruję się w Jareda, i wprawiało mnie to w zakłopotanie. Bywało też, że Melanie dotykała ramienia Iana, po czym cofała gwałtownie rękę, jakby przypomniawszy sobie nagle, kim jest. Nawet będącemu w najlepszej sytuacji Jaredowi zdarzało się czasem spojrzeć na mnie takim samym zbłąkanym wzrokiem, jakim ja spoglądałam na niego.

Ale w sumie... To ona zakończyła książkę w taki sposób, że po prostu TRZEBA oczekiwać kolejnej części. W końcu pojawiają się nowi bohaterzy, nowa grupa ocalałych, w tym jeden "dezerter". Jak dla mnie zakończenie wskazuje na kontynuację Intruza w najbliższym czasie^^

No właśnie. To jest jasne, że musi pojawić się kontynuacja. Wink

Cytat, który przytoczyłaś normalnie przyprawia mnie o dreszczyk. Lubię takie zwroty akcji, jeśli to tak można nazwać. Smile

Kontynuacja raczej się pojawi pytanie tylko kiedy. Mam nadzieję, że niedługo, bo w końcu ileż można czekać Confused

Nie zapominaj, że Stephenie jest pod tym względem strasznie rozkapryszona. Najpierw mówi, że pisze, potem nie, później okazuje się, że jednak pisze, a potem nagle przerywa xDD

mam nadzieje, że jednak będzie kontynuacja... uwielbiam intruza Very Happy

już widzę zakończenie: dusze przyznają się do błędu i postanowią nie kolonizować ziemi do końca i ludzie z duszami będą żyć w zgodzie, a poprzez kontakt z nimi będą brać dobry przykład Very Happy

poniosło mnie chyba troszkę :/

Ja osobiście nie jestem zadowolona z zakończenia nie moge pogodzić się z tym ze ona jest z Ianem jak powinna być Jaredem;p wiem że Ian ją kocha ale ona nie kocha go tak samo, przynajmniej tak to odczuwam. I powinni dac Wandzie inne ciało bo to do niej nie pasuje(moim zdaniem oczywiście), a poza tym książka jest świetna;)

Wanda z Jaredem!? A skądże, jej przeznaczony jest Ian, Jared jest dla niej za brutalny on a potrzebuje kogoś delikatnego xD Mi to ciało nie przeszkadza, zawsze wyobrażałam obie Wandę jako Mel, a jeżeli wyobrażałam sobie Wagabundę to jako białą połyskującą glistę.

Zgadzam sie z Sunny. Wanda powinna byc z Ianem. Jared kocha Mel i tak powinno pozostac. Innej opcji nie widze.